Sm świębodzice

Deweloperzy nie wyrażają większych chęci w poszukiwaniu nowych miejsc na inwestycję. Zdecydowali się w dużej mierze na inwestowanie pieniędzy w konkretnych miastach, w których już wcześniej prowadzili swoje interesy. Chodzi przede wszystkim o większe miasta naszego kraju. Powodów wdrażania w życie takiej strategii jest kilka. Przede wszystkim w czasach kryzysu nie można sobie pozwolić na niepewne posunięcie. Wejście do nowego miasta jest uznawane właśnie za zbyt duże ryzyko, które może się nie opłacić i narazić deweloperów na spore straty finansowe, które mogą nawet przyczynić się do upadku firmy. Najtrudniejszymi zadaniami w momencie wchodzenia na nowy rynek jest budowa swojego dobrego wizerunku w oczach klientów. Ten proces jest kosztowny oraz czasochłonny.

Czasem także nieopłacalne jest wejście na nowy rynek z pojedynczą inwestycją. Wiąże się to nie tylko z dodatkowymi kosztami marketingowymi, ale także z koniecznością zatrudnienia nowych pracowników oraz zapewnienia im dogodnych warunków do pracy. Takie posunięcia są uzasadnione jedynie w momencie, gdy chcemy by nasza działalność w naszym mieście trwała kilka dobrych lat. Inną sprawą jest to, że deweloperzy obecnie nie są zmuszeni do poszukiwania nowych miejsc na inwestycje. Posiadają na dzień dzisiejszy wystarczający zapas gruntów, na których mogą stawiać nowe budynki. Zapas jest na tyle duży, że zdaniem ekspertów od nieruchomości z pewnością wystarczy na realizowanie projektów w najbliższych trzech lub czterech latach. Najbezpieczniejszymi miejscami do stawiania nowych osiedli mieszkaniowych są oczywiście największe polskie miasta. Warszawa, Kraków, Poznań czy też Gdańsk to najbardziej wiarygodne tereny pod inwestycje. Ludzie w dalszym ciągu napływają tam w dużych liczbach i potrzebują miejsc by się osiedlić. Tam mimo kryzysu ekonomicznego chętnych na dokonywanie zakupów raczej nigdy nie będzie brakować. W niepewnych czasach jest to przeważający argument za inwestowaniem właśnie w te miejsca.